Rzutem na taśmę powstał ostatni w zeszłym roku haft - zakładka do książek dla miłośnika górskich wędrówek. Poza tym wymowny jest też sam motyw główny. Kto zgadnie kim jest właściciel zakładki? ;)
Motywy górskie pochodzą z kart Les Brodeuses Parisiennes autorstwa Veronique Enginger pt.: "La grande histoire de la montagne". Autorka stworzyła już chyba karty na każdą okazję, ale regularnie - ku uciesze hafciarek - pojawiają się nowe i zaskakujące wzory. Swoją drogą bardzo przeze mnie lubiane, gdyż dają dużo możliwości wykorzystania.
Tym razem zdecydowałam się umieści dwa motywy górskie - po każdej ze stron zakładki, ponieważ oba wybrane przeze mnie pasowały mi do osoby, która ją otrzyma. Tym sposobem z jednej strony pojawiła się kozica górska, a po drugiej drogowskaz z plecakiem i akcesoriami do wspinaczki.
By uzupełnić motywy dodałam po jednej stronie inicjały, a po drugiej tematyczny cytat, wygenerowany online. Całość wyhaftowana została na szerokiej białej taśmie, dwoma nitkami muliny.
Wykończeniem tradycyjnie jest góra ozdobiona czerwonymi koralikami nawiązującymi do kolorystyki zakładki.
Samo jej wykonanie nie różniło się w zasadzie od poprzednich zakładek. Użyłam kleju do tkanin i wzmocniłam go po bokach ściegiem fastrygowym.
Kilka zbliżeń...
jedna strona:
druga strona:
Całość wykończona:
Zakładka w użyciu:
śliczna
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła ta zakładka😉
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka ;)
OdpowiedzUsuńA powiedz mi to jest na jakieś gotowej taśmie haftowane? Chodzi o takie ładne boki? Czy sama tak zrobiłaś
Dziękuję! Pewnie, że to gotowe taśmy. U niemieckich hafciarek zauważyłam tendencję do wykorzystywania ich przy ozdabianiu i "podpisywaniu" ręczników. Ja używam jej tylko do robienia zakładek. Są różnej szerokości i też z różnym wykończeniem: https://sklep.magicznyhaft.pl/pl/c/Tasmy-do-haftu/104
Usuńjaka piękna :-) prześliczne wzorki - szkoda, ze wcześniej nie widziałam tych wzorków - akurat szukałam czegoś dla fana wspinaczek górskich :-)
OdpowiedzUsuń