Jako mała odskocznia od większego projektu, nad którym obecnie "pracuję" powstała weekendowa - hiszpańska zakładka do książki dla mojej przyjaciółki. Mam prezent 2 w 1, ponieważ jej pasją są zarówno książki jak i Hiszpania.
Ponownie udało mi się znaleźć wzory mojej ulubionej Veronique Enginger:) Motywy pochodzą z książki pt. Voyages, gdzie znajdziemy bardzo dużo obrazków charakterystycznych dla krajów europejskich, Rosji, Ameryki, Azji, Morza Śródziemnego czy Skandynawii.
Na jedną stronę zakładki wybrałam trzy tancerki flamenco. Na drugą byka z kolorowej - typowej dla Hiszpanii - mozaiki. Postanowiłam dodać też imię przyjaciółki w wersji hiszpańskiej, wygenerowane na niemieckiej stronie dotyczącej haftu krzyżykowego.
Do zrobienia zakładki użyłam dość szerokiej taśmy, zakończonej koronką, którą złożyłam na pół wzdłuż. Motywy zostały wyszyte trzema nitkami muliny. W końcu wykorzystałam intensywne nici, które kupiłam dawno temu w dużej paczce na allegro. Może nie mają takiego połysku jak DMC, ale jaskrawe kolory świetnie pasują do mozaikowego byczka.
Po złożeniu zakładki na pół skleiłam ją taśmą dwustronną, którą należy przeprasować żelazkiem. Dzięki temu zakładka jest dość sztywna.
A tak prezentuje się w "użyciu" ;)
Super zakładeczka, haftowana z sercem.Inez na pewno będzie zachwycona. :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na zakładkę :) śliczna :)
OdpowiedzUsuńSuper zakładka :) no i świetnie że łączy dwie pasje ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa praca. Tancerki mnie urzekły.:)
OdpowiedzUsuńPomysłowa zakładka :)
OdpowiedzUsuńByk rewelacyjny
OdpowiedzUsuń