Postanowiłam sprawić trochę przyjemności również sobie i wyszyć subtelny wzorek sukieneczki na wieszaku - oczywiście autorstwa Veronique Enginger. Oryginalny tytuł to "Le mannequin" i schemat pojawił się w magazynie Creation Point de Croix (Nr 27 - styczeń/luty 2013), ale i na szczęście na wspominanym przeze mnie "chomiku".
Na stronie internetowej magazynu Creation Point de Croix można przeglądać zawartość poszczególnych numerów i szukać inspiracji. Co prawda nie ma tam gotowych schematów, ale zawsze to jakieś ułatwienie, gdy chcemy znaleźć te wzorki w INNYCH miejscach ;)
By gotowy obrazek bardziej pasował do moich wnętrz zamieniłam pudrowy róż sukienki na odcienie fioletu. Zrezygnowałam również z kokardek w tle. Wg mnie przeładowywały całą kompozycję.
Za to postanowiłam urozmaicić wzorek na sukience naklejając na wyszytych kokardkach fioletowe kryształki. Zanim zdecydowałam się na ostateczną wersję robiłam kilka prób z kryształkami (w różnych miejscach i różnych kolorów).
Opakowanie zawierało 450 sztuk kryształków - kwadratowe i okrągłe w różnych wielkościach i kolorach (m.in. niebieskie, fioletowe, różowe, żółte, przeźroczyste). Kosztowało 1 Euro, a można je kupić w sklepie TEDI. Kryształki nie mają otworów do przyszycia nitką, więc trzeba je przykleić.
Polecam polecony mi wcześniej w grupie krzyżykowej na FB klej do tkanin Gütermann - jest dość drogi (opakowanie kosztuje 15-20 zł), ale sprawdził się. Jest przeźroczysty więc nie zostawia śladów, gdy nałoży się go za dużo i wycieknie. Można go kupić w lepiej zaopatrzonych polskich pasmanteriach lub przez internet.
Kokardki z 2 kryształków |
Pojedyncze kryształki |
Na koniec kwestia oprawy. Wymiar obrazka to 15 x 20 cm. Jedyna pasująca ramka była złota (Pepco 10 zł). Już się do niej przyzwyczaiłam, chociaż początkowo myślałam o przemalowaniu na biało lub srebrno.
Cześć! :) Dziękuję za wizytę na moim blogu, tym sposobem sprowadziłaś mnie do siebie :) Na pewno będę tu częściej zaglądać. Wybierasz bardzo fajne wzory do haftowania, to co zrobiłaś z zegarem jest świetne. Tę sukieneczkę też wykonałaś po swojemu i wyszło super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! i "vice versal" = u Ciebie też było miło patrzeć:)
Usuńbardzo pięknie wyszedł manekinek - sukieneczka, ramka też fajnie się komponuje :-) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńManekinek kusi dalej. Ale będę twarda! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny na blogu. Sama s przyjemnością będę do Ciebie zaglądać Od dawna marzy mi się wyhafcenie tego wzorku. Dziś na nowo naszła mnie wielka ochota, patrząc na Twoje dzieło.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie na blogu, mam nadzieje, że zagościsz u mnie na dłużej, bo ja tu już się rozgościłam ;) Śliczny hafcik, bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńJa tez jak Pani wrocilam do haftowania po wielu latach i poniewaz mieszkam w Kanadzie nie mam dostepu do wielu wzorow. Chcialam by sie dowiedziec gdzie moge znalesc instrukcje na manekina.
OdpowiedzUsuńJa tez jak Pani wrocilam do haftowania po wielu latach i poniewaz mieszkam w Kanadzie nie mam dostepu do wielu wzorow. Chcialam by sie dowiedziec gdzie moge znalesc instrukcje na manekina.
OdpowiedzUsuńPolecam przede wszystkim www.pinterest.com - często ma przekierowania na rosyjskie strony z wzorami. Fajna jest też www.pindiy.com
UsuńPoza tym radzę zapisać się na FB do grup tematycznych np. "hafty krzyżykowy wzory" :)