Okoliczności spowodowały, by nie napisać "wymusiły" nieplanowany prezent dla "mola książkowego". Ogólny zamysł i "wizję" zakładki miałam zanim jeszcze zaczęłam haftować. Chciałam, żeby po każdej stronie był dość uniwersalny, ale związany z książkami motyw - najlepiej w szarościach. Przyznam, że poszukiwania konkretnych wzorów trochę trwały, ale na szczęście oba znalazłam wśród książek autorstwa Veronique Enginger.
Motyw z chłopcem pochodzi z książki z bajkami, natomiast piórko z książki o owadach. Polecam obie pozycje - znajduje się w nich całe mnóstwo perełek i przyznam, że niektóre już mam w planie.
Jak wszystkie zakładki, tak i ta powstała na taśmie wykończonej falbanką. Tym razem węższej - 25 krzyżyków szerokości. Motywy wyhaftowane są 2 nitkami, kontury zrobione pojedyncza nitką. W obu przypadkach mamy tą samą kolorystykę - głównie szarości 414 i 415. Przyznam, że fajnie skomponowały się oba motywy w spójną całość.
Najpierw powstało piórko:
Później pojawił się chłopiec:
Podobnie jak przy poprzedniej - rosyjskiej - zakładce górę wykończyłam koralikami.
piękna zakładka!
OdpowiedzUsuńbardzo elegancka zakładka; zauroczyło mnie haftowane pióro
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka :)
OdpowiedzUsuńWzory Veronique w połączeniu z Twoim wykonaniem.... nie może być inaczej, po prostu zachwycające cudeńka! <3
OdpowiedzUsuńSuper zakładka, nie jestem chłopcem, ale też bym taką chciała ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wykonanie. Przesliczne wzory. Piekna zakladka taka w szarosciach :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńWybór wzoru znakomity! Zakładka - marzenie...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają obie zakładki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam