piątek, 30 czerwca 2017

Korkociąg

... czyli fartuszek ZA wino
haftowany fartuszek na wino


Nie pomyliłam się z podtytułem - jest to fartuszek na wino za własnej roboty wino, które otrzymałam od znajomego ;) W dowód wdzięczności postanowiłam sprezentować mu tematyczny drobiazg - fartuszek z korkociągiem i winogronem. Wybór padł na ten męski wzór po "konsultacji hafciarskiej" - dzięki Aga - to był dobry pomysł! 

Pochodzi z kart tematycznych Les Brodeuses Parisiennes  p.t. "Grande Histoire de la cuisine", których używałam już kilka razy. Myślę, że sięgnę do nich jeszcze kiedyś, gdyż zostało dużo wspaniałości do wyhaftowania. Podobnie będę musiała uzupełnić zapas fartuszków, gdyż dwa zakupione w Magicznym Hafcie "na próbę", zostały już wykorzystane. 

Fartuszki można wyhaftować tematycznie - w związku z jakąś okazją, ale mi bardziej odpowiadają wzory związane stricte z winem i mam takich jeszcze kilka, więc tylko robić zakupy i haftować! ;) 

Wzór z korkociągiem - bardzo szybki - wyszywałam 2 wieczory, ale spokojnie można go skończyć w ciągu jednego dłuższego posiedzenia. Użyłam 2 nitek muliny na krzyżyki i 1 na kontury. Mimo, iż kanwa na fartuszku jest dość drobna uznałam, że podwójną nitką ładniej wypełnię krzyżyki. Jakby się uprzeć można by nad motywem i/lub pod dodać jakiś napis, ale nie chciałam przeładowywać całości. 


 Gotowy fartuszek prezentuje się następująco: 


haftowany fartuszek na wino

Grande Histoire de la cuisine

wtorek, 13 czerwca 2017

Długo i szczęśliwie

pamiatka slubna dimension... czyli "angielska" pamiątka ślubna

Nie jestem zwolenniczką wszechogarniających nas anglicyzmów - również jeśli chodzi o hafty. Wyjątkiem jest "Home sweet home", który skradł mi serce już dawno ;) Jednak w tym przypadku angielski jest jak najbardziej na miejscu, gdyż pamiątka jest prezentem dla znajomego anglisty. Tak więc, angielski jest nawet format daty. 

Pierwszy raz zdecydowałam się na wyszywanie wzoru Dimensions i tylko dlatego ze zauroczył mnie on całkowicie. I im dłużej się mu przyglądałam, tym bardziej podobał mi się. Owszem - podobają mi się ogólnie wzory z tej serii, jednak nie lubię haftować z czarno-białych schematów - typowych właśnie dla Dimensions. Jednak ponieważ obrazek nie jest dużych rozmiarów, dałam radę ;) 

Wzór sam w sobie jest bardzo ciekawy poprzez swoją wielowarstwowość. Pod spodem mamy napis LOVE wyszyty krzyżykami pojedynczą szarą nitką. Pod nim pojawiają się łososiowe "mazy, które nachodzą również na ramkę dookoła napisów. To, co dookoła napisu LOVE wyszyte jest również całymi krzyżykami - pojedynczą nitką. Natomiast ramką dookoła haftowana jest półkrzyżykami - potrójną nitką. Po wykonaniu konturów LOVE na wierzchu napisane mamy "hasło główne" - Happily Ever After czyli (żyli) długo i szczęśliwie - napisane ręcznym pismem, więc mamy tu pojedynczą i potrójną nitkę. Na końcu dodałam imiona oraz datę ślubu, wygenerowane czcionką Monaco. Jak już wspomniałam, zdecydowałam się również na napisanie daty po angielsku, po jeszcze bardziej podkreślić charakter pamiątki.



Obrazek wyszyłam na białej opalizującej kanwie - ze srebrna nitką. Bardzo lubię ten rodzaj kanwy przy pamiątkach - szczególnie ślubnych. Ciekawy efekt daje również przy zimowych wzorach. Gdy nie pada na obrazek bezpośrednie światło, wygląda jak normalna biała kanwa. Jednak przy oświetleniu ładnie się mieni, co można zaobserwować powyżej na pierwszym zdjęciu. 



 Całość bez oprawy:


pamiatka slubna hafthaft pamiatka slubna


Dość długo zastanawiałam się nad ramką do obrazka. Wyjątkowo "mierzyłam" nawet kilka różnych - m.in. srebrną (jak przy biurowym tryptyku) lub białą z ornamentami (jak przy stokrotkach). Wydawały mi się zbyt strojne i powodowały przesyt całości. W sklepie online Tedi znalazłam białą prostą ramkę z napisami Mr & Mrs, która mi się bardzo spodobała, jednak nie było jej w sklepie stacjonarnym. 


Wybrałam więc prostokątną prostą białą głęboką ramkę z passe partout w komplecie (1,99 Euro - Woolworth). Po oprawieniu haftu efekt przeskoczył moje oczekiwania. Uważam, że ta ramka jest wprost idealna do mojej pamiątki.

Do tego nie bez znaczenia jest też jelonek (haha - żart). Były dwa rodzaje ramek w sklepie - identyczne i ta sama cena, ale część z jelonkiem, a część z jednokolorowym środkiem. Ciekawe, które lepiej się sprzedają ;) 

Jelonek zostanie u mnie - pod haftem podłożyłam czysta białą kartkę.





Mission accomplished! Pamiątka stoi u szczęśliwych obdarowanych :) Jupi! :)





niedziela, 4 czerwca 2017

Paryska czytelniczka

... czyli prezent "za książki"

Niedawno "odkryłam", że na stronie antykwariatu przy Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Norwida w Zielonej Górze można kupić bardzo korzystnie książki, których biblioteka chce się "pozbyć". O dziwo nie znaczy to, że są one w złym stanie. Często można trafić praktycznie nieużywane egzemplarze ale kilka razy taniej niż w księgarni. 

W związku z tym, że znajoma pracuje w tym antykwariacie, zamiast zamawiać książki online z wysyłką, zabiera mi je do domu i kupuję od niej bezpośrednio. Chcąc się jej odwdzięczyć za tą dość częstą przysługę (bo kilka razy w tygodniu coś wynajduję w internetowym antykwariacie hehe) postanowiłam podarować jej haftowany obrazek. 

Icones de mode helebe le berreOna również uwielbia Francję i Paryż, więc czytająca na ławce paryżanka z parasolką okazała się idealnym wyborem na prezent. By podkreślić, że dziewczyna znajduje się w Paryżu z lewej strony kompozycji znajduje się jedna z bardziej znanych budowli paryskich - bazylika Sacre Coeur. Wzór autorstwa Helene Le Berre pochodzi z książki "Icones de mode", w której jest jeszcze wiele tego typu perełek. Bardzo się cieszę, że w końcu mogłam wyhaftować jakiś wzór z tej książki.

Ze względu na kolorystykę postanowiłam użyć naturalnego lnu, na którym ładnie odcinają się jasne barwy. Krzyżyki wykonane są podwójną nitką - kontury tradycyjnie jedną. O dziwno we wzorze nie ma czarnych konturów, a brązowe i szare. 

Icones de mode helene le berreIcones de mode helene le berre

Tym razem bardzo zadowolona jestem z ramy, którą kupiłam w Woolworth (3,99 Euro). Biała plastikowa z ornamentem, ale i z gotowym passe partout, które pasuje! Ornamentowa romantyczna ramka podkreśla jeszcze bardziej charakter obrazka. Wymiar wewnętrzny okienka 13x18 cm. 

Icones de mode helene le berre