czwartek, 25 grudnia 2014

Paryżanka

Veronique Enginger... czyli mała zmiana planów.

Początkowo Paryżanka miała znaleźć się w mojej klatce, ale zmieniłam koncepcję i niestety obrazek przestał pasować kolorystycznie. Cała klatka nadal będzie w stylistyce paryskiej, ale pojawi się trochę inna kolorystyka. Dlatego Paryżanka będzie "wisieć" samotnie :)

Wzór "Souvenirs" pochodzący z książki "Mode" autorstwa Veronique Enginger.

Ze względu na mały rozmiar ramki w klatce, zrezygnowałam z napisu, który nie zmieścił się, mimo iż obrazek powstał na kanwie 22 ct - pojedynczą nitką. Za to dodałam jasne, okrągłe diamenciki, które już przyklejałam na kilku haftach.

Po fakcie okazało się, że gdybym wyszywała z myślą o ramce zmieściłby się również napis, ale... za późno - materiał obcięty :)


Souvenirs
 


Tym razem - niewielkie odstępstwo od oryginalnej kolorystyki obrazka: wieża Eiffla jest wyszyta srebrną nitką. 



Dzięki temu motyw jest delikatniejszy i ładnie się mieni, nawiązując blaskiem do diamencików w rogach.



Veronique EngingerParyżanka

Srebrna ramka w cenie 3 zł kupiona w sklepie PEPCO.




piątek, 19 grudnia 2014

Serce Jogina

... czyli 25 różnych asan.

Happiness
Poza haftem krzyżykowym joga jest moją pasja od wielu lat. Poznałam ją w wyjątkowym miejscu w Zielonej Górze - Happiness'ie, który polecam z całego serca.

Tam też poznałam wyjątkowa osobę - Ewę, dzięki której to miejsce jest właśnie takie niepowtarzalne. Przez ponad 10 lat mojego "jogowania" w Happiness'ie zżyłyśmy się i zaprzyjaźniłyśmy. 

Ponieważ 24go grudnia jest nie tylko Wigilia, ale i urodziny i imieniny Ewy, chciałam, by dostała ode mnie nietypowy prezent, który będzie jej mnie przypominać - teraz, gdy nie mam możliwości bywania u niej tak często jak kiedyś i jak bym chciała...

Szukając odpowiedniego pomysłu na wzór obrazka prawie na 100% byłam przekonana, iż będzie on miał związek z jogą. Niestety nie było łatwym znaleźć odpowiedni wzór. Poszukiwania trwały trochę czasu, aż  trafiłam na "Serce Jogina". 

Kompozycja składa się z 25 różnych asan - czyli pozycji jogi. Wśród nich znajdziemy elementy powitania słońca, drzewo, psa, kota, statek, górę, mostek, stanie na głowie, lotos, kobrę, kij, świecę... :) Ahh jak brakuje mi tych zajęć jogi w grupie:)

Jogini na oryginalnym wzorze "ubrani" byli w kolorowe bluzeczki, tradycyjnie zmieniłam im ubranka, na bardziej stonowane. W zewnętrznej części serca zdecydowałam się na naprzemienny błękit i fiolet, a w środku odcienie różu. 

 Postanowiłam dodać też uśmiechy oraz oczy, gdyż bez nich jogini wyglądali jakoś dziwnie. Największy problem sprawiły właśnie te oczy... Początkowo chciałam nakleić małe koraliki, jednak okazały się zbyt duże i zbyt ciemne. Druga próba była z french knot'ami - te niestety tez nie wyglądały dobrze. Postanowiłam, że oczy będą z kreseczek. Teraz jogini przypominają Azjatów lub mają po prostu przymknięte oczka - bardzo miło się tak ćwiczy jogę :)

asany






asany 











Obrazek haftowało mi się bardzo szybko, ponieważ składa się z wielu małych elementów. Joginów wyszywałam 6 wieczorów a siódmego uzupełniłam kompozycję o oczy i uśmiechy. 

Do haftu użyłam muliny DMC oraz białej kanwy 14 ct. Serce ma wymiar 22 cm x 22 cm. Dość kłopotliwy wymiar i kształt utrudnia znalezienie odpowiedniej ramki, więc obecnie jogini czekają na oprawę.
Czasu do Wigilii zostało niewiele, ale dam radę! :)

jogini


Joga

Udało się! Jest ramka!
Obrazek oprawiony w drewnianą ramkę w kolorze srebrnym, o wymiarze 24 x 30 cm,
kupioną w sklepie NANU-NANA za 4,95 Euro. 






czwartek, 11 grudnia 2014

Rock star

Material girl
... czyli "cała ona"!

Większość motywów z książki "Mode" Veronique Enginger bardzo mi się podoba i kilka mam - tradycyjnie już - w planach, ale gdy zobaczyłam obrazek p.t. "Material girl" inspirowany wczesną Madonna, od razu ujrzałam moją przyjaciółkę. 

Kompozycja genialna! Praktycznie wszystko mi się z nią kojarzyło i spodobało. Stwierdziłam, że otrzyma ode mnie taki prezent na gwiazdkę. 

Wzór oczywiście "lekko" zmodyfikowałam - zmieniłam kolory. MUSIAŁY pojawić się róże i zwierzęce cętki! ;) Poza tym więcej fioletu niż w oryginale.

Wykorzystałam też po raz pierwszy srebrną i złotą mulinę wyszywając kolczyki. W oryginale były absurdalnie  fioletowe! Biżu to jest to co obie lubimy bardzo ;) Niżej obrazek w oryginalnej kolorystyce wg Veronique oraz okładka książki, w której znalazłam wzorek.

rock starMode

Tym razem wyszywałam na białej kanwie 14 ct, 2 nitkami. Kontury są pojedynczą czarną nitką. Jedną srebrna i złotą nitką są też wyszyte kolczyki. 

Na koniec dodałam kilka diamencików - podobnie jak przy wcześniejszym wzorku "Sukienka na wieszaku". Tym razem diamenciki pojawiły się oczywiście w kolczykach oraz na dwóch kokardkach - przy bucie i tej na górze.


Pierwsze zmiany koloru pojawiły się już na początku - powstały różowe sznurówki w gorsecie.

gorset


 Różowe sznurowanie - to koniecznie różowa spódniczka :)
 
gorset enginger


 Do różu bardzo dobrze pasuje fiolet - więc but - koniecznie z czerwona podeszwą - i rękawiczka w fioletach


szpilki

Srebrno-złote kolczyki z diamencikami - "na żywo" ładnie się mienią.

kolczyki


Tak prezentuje się całość z naklejonymi diamencikami.

material girl

Obrazek oprawiłam w białą plastikową ramkę - 25 x 30 cm, kupioną w Tedim za zwei Euro.

Veronique Enginger Mode


Celowo nie używam imienia przyjaciółki, gdyby jakimś cudem zajrzała na blog. Chociaż pewnie by się domyśliła, że to o niej mowa... ;) 
Teraz z niecierpliwością czekam na gwiazdkę i jej reakcję na prezent.



Prezent postanowiłam zapakować w własnoręcznie zrobioną kopertę. W internecie jest bardzo dużo instrukcji do kopert origami. Bardzo fajna znajduje się np. TUTAJ.
Papier do pakowania prezentów został zakupiony w Rossmann'ie.


Obrazek w kopercie
Zamknięta koperta