środa, 20 lipca 2016

Dalia

... czyli pierwszy ukraiński wzór w mojej kolekcji


Tym razem wyszyłam dla siebie obrazek nieco odbiegający od mojej ulubionej francuskiej stylistyki. Wzór p.t. "Dahlia" autorstwa Svietlany Balukh i Merejki jest tzw. "freebie" czyli "not for sale" ;) Uważam, że to jedna z niewielu darmowych perełek jaką znalazłam. Przeważnie freebies dostępne w internecie są dość prostymi i nieskomplikowanymi wzorkami. Tu inaczej. Zarówno hafciarka jak i jej kwiatowe tło są pełne szczegółów. 

Obrazek wyszyłam na białek kanwie 16 ct podwójną nitką Anchor. Stwierdziłam, że nie będę zamieniać kolorów na DMC, ponieważ wiele wyszytych obrazków, które widziałam nie wyszło dobrze na tych zamianach... Chciałam uniknąć dobierania kolorów samodzielnie, więc poszłam na łatwiznę i użyłam oryginalnych nici z rozpiski autorek. 




Poza podwójnymi krzyżykami jest też kilka półkrzyżyków (również podwójną nitką) - po prawej stronie od hafciarki oraz kolorowe kontury. Czarne oraz brązowe, które "rysują" całą postać są wykonane pojedynczą nitką, natomiast różowe i białe "kłaczki"oraz elementy haftu na tamborku i igła - podwójną nitką. 

cross stitch merejka

Co fajne, to fakt, że przy kwiatach w koło hafciarki nie użyto konturów (pomijając górne pojedyncze płatki dalii) . Już dawno nie wyszywałam takiej flory - sauté. Fajny efekt dzięki zróżnicowanym różom. 


Tradycyjnie najpierw powstała centralna cześć obrazka czyli hafciarka - pasuje mi do niej bardzo imię Merejka ;) Chyba najbardziej ujęły mnie jej zielone, wielkie oczy. Mają w sobie coś hipnotyzującego. Myślę, że przez nie oraz przez kolorystykę całości zdecydowałam się na wyszycie "Merejki". 


Obrazek oprawiłam samodzielnie w głęboką KWADRATOWĄ białą ramkę zakupioną w sklepie nanunana (7.99 Euro). Takich samych używałam do metryczek 3D z praniem i klamerkami. Być może kiedyś wykorzystam jakoś głębokość ramki i Merejka będzie miała towarzystwo. Na razie pozostanie sama. Passepartout niestety musiałam zamawiać na wymiar, gdyż to dołączone do ramki miało o 1 cm za małe okienko. 





18 komentarzy:

  1. rzeczywiście ten ukraiński wzór ma w sobie coś niezwykłego. Haft pięknie się prezentuje w głębokiej ramie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wzór i pięknie wykonana praca, robi wrażenie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wzór i przepiękne wykonanie. Idealnie dobrałaś tą ramkę głęboką gdyż tez troche dzieki niej robi duże wrazenie :) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały haft! Nie spotkałam podobnego wzoru i jestem pod dużym wrażeniem :) Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny haft Martusiu !
    Jestem zachwycona, Twoją pracą....zwłaszcza, że ogromnie podoba mi się ten wzór.
    Czekam na więcej podobnych prac w Twoim wykonaniu :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wygląda, kocham takie hafty!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny wzorek jeszcze się z takim nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękny haft! niesamowity; świetnie wygląda w tej oprawie

    OdpowiedzUsuń
  9. Bo ten hafcik ma w sobie to coś, nie dziwię się że cię ujął, mnie się strasznie podoba, i te oczy - też mam zielone :P cudeńko!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo oryginalny obrazek, jeszcze takiego nigdzie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna praca, piszesz, że to darmowy wzorek czy mogłabym prosić abyś się ze mną podzieliła? justyna.geisel@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczna!!! piękna... a hafty merejki same w sobie maja to cos, nie koniecznie ukrainskiego- sa jak nasz klimat, powiedzialabym... hm-typowo wiejskie, kolorowe i słodziutkie:)

    OdpowiedzUsuń