piątek, 19 maja 2017

Masz wiadomość!

... czyli słodyczy nigdy za wiele

Na szybko (trzy wieczory) i na potrzebę chwili powstał obrazek dla mojej przyjaciółki. Dlaczego ten wzór? Z dwóch powodów. Primo: od pierwszej chwili bardzo mi się spodobał i zapragnęłam go wyszyć - czekałam tylko na okazję. Secundo: okazja właśnie się nadarzyła - prezent dla przyjaciółki, by wiedziała, że zawsze czekam na wieści od niej! Jak nie będzie odbierać telefonu, odpisywać na maile lub wiadomości, spojrzy na wiewióra na skrzynce na listy i sobie przypomni, że chyba już najwyższy czas dać znak! haha ;) 

Wzór "wyszperałam" ponownie na vk.com. Autorką jest Anastasia Usova - ta sama, której wielkanocne zające "wkluwające" się mam na koncie. Tym razem może nie tyle śmieszny, co słodziutki obrazek. A, że życie trzeba sobie osładzać jest jak znalazł! Oryginalnie obrazek zaplanowany był na różowym tle. Taka kanwę właśnie wybrałam - jasny róż, 18 ct. Pierwszy raz haftowałam na tak kolorowym materiale. Fajne nowe doświadczenie ;) Jakby tego różu było za mało to ramkę wybrałam również różową - intensywną, cukierkową! (10x15 cm, Tedi, 1,5 Euro). Sądziłam, że będzie przesyt tego koloru, ale o dziwo PODOBA MI SIĘ!


Tradycyjnie u mnie zaszły jednak zmiany w odniesieniu do oryginału. Jak większość wschodnich projektantek tak i ta upodobała sobie bardzo łączone kolory. Jednak przy tak drobnej kanwie stwierdziłam, że lepszym pomysłem będzie zastosowanie oddzielnych barw. Nie mixowałam więc czerwieni, różów, szarości i błękitów. Wyjątek zrobiłam przy sierści wiewióra - jak się mocno przyjrzeć widać, że jeden odcień jest łączony. 


Kontury we wzorze są 3 rodzajów: 1 nitką chłodna biel, 1 i 2 nitkami czerń. Jednak ze względu na drobny materiał zamiast podwójnej czarnej nitki jest pojedyncza, natomiast druga opcja to cieńsza nić do szycia. Poza tym pojawia się na skrzynce na listy kilka french knot'ów (supełków).



6 komentarzy: